Od listopada 2020r. w mojej pracowni pojawił się ręcznie czerpany papier z nasionami. Każdego dnia wprowadzam kolejne produkty, a lista ich wciąż się wydłuża(!). Dostaję też dużo pytań o to jak rosnące papiery można wykorzystywać, czy można po nich pisać, malować. Postanowiłam zatem napisać kilka pomocnych informacji. Papier czerpany wykiełkuje jeśli będziemy utrzymywać go w wilgoci, w widnym miejscu, jeśli dodamy jeszcze ciepło proces kiełkowania bardzo przyspieszy. Ja do testów wykorzystuję przezroczyste pudełko, które przykrywam folią z dziurkami. Kartki zraszam codziennie i...czekam :-)
Czas po jakim pojawią się pierwsze roślinki zależy od rodzaju nasion, które zostały zatopione w papierze. Mistrzem tempa jest rzeżucha, już po 2 dniach widać, że nasionka pękają i pojawiają się pierwsze zielone kiełki. Jeśli chcemy wyhodować np. kwiaty czerpany papier trzeba zasadzić do ziemi - w donicy lub ogrodzie.
Aby nie zniszczyć nasion kartek nie należy zgniatać, prasować, poddawać działaniu wysokiej temperatury. Poza tym tak samo jak na klasycznym papierze czerpanym na rosnących kartkach można pisać, malować, rysować, przystawiać tuszowe pieczątki, a nawet drukować.
Poniżej kilka inspirujących podpowiedzi jak można wykorzystać papier czerpany rosnący. Pobudźcie swoją kreatywność i do dzieła!